Czeeeeeść!:) Dzisiaj wstawiam chyba najbardziej wyczekiwany przez Was post. Dostawałam od was mnóstwo komentarzy, w których prosiliście o "Boyfriend Tag", "jak to się zaczęło" itp. Więc oto ja piszę ten post, który nie będzie krótki!! Zróbcie sobie może kawę/herbatę, bo trochę czasu spędzicie na czytaniu i oglądaniu (dużej ilości ) zdjęć :)
Dziękuję Wam za komentarze, które pomogły mi w napisaniu tego postu. Odpowiem na wybrane pytania i opowiem o wszystkim tak, aby zaspokoić waszą ciekawość!
***
Zbieg okoliczności sprawił, że moje województwo ma teraz ferie zimowe. Ja i Emil zaczęliśmy być razem właśnie w ferie, a dokładniej 8.02.2011r. Ale poznaliśmy się poprzez Skype!! :) Moja koleżanka zaprosiła mnie do rozmowy konferencyjnej ( 31.12.2010r.). Tam trochę porozmawialiśmy wszyscy razem.
Poprzez Adę poznaliśmy się lepiej. Dziś z tego miejsca bardzo jej dziękuję, chociaż wtedy trochę się pokłóciłyśmy. Teraz z tego się śmiejemy!
Później na początku lutego spotkaliśmy się parę razy i z każdym spotkaniem zaczęło iskrzyć! Nie będę tutaj opisywać Wam jak to się zakochałam, bo to oczywiste i jasne. Powiem tylko, że tak jak nie lubiłam zimy, tak teraz ją bardzo lubię. Oboje wyczekujemy pierwszego śniegu, 8 lutego i ferii. Nasza piosenka to B.A.K.U. - pomimo. Towarzyszy nam nierozłącznie od dwóch lat, nie nudzi się i wywołuje uśmiech na twarzy. Zaprosiłam Emila do siebie i oglądaliśmy 'Seven Pounds'. Wtedy pierwszy raz złapaliśmy się za ręce i serce biło tak, że myślałam, że on to usłyszy:D
Wiele z Was pyta : Jak to jest być z sobą przez dłuższy czas? Hmn.. pewne sprawy stają się po prostu przyzwyczajeniem, ale nie musi to być nudne przyzwyczajenie. Zależy jak do tego kto podchodzi. Ja za każdym razem kiedy robię herbatę wyciągam z przyzwyczajenia dwa kubki. Zawsze słodzę 2 łyżeczki i kiedy wracam do domu wysłałam sms " Jestem w domu." .
Po jakimś czasie po prostu różowe okulary stają się tymi zwykłymi. Nadal jest pięknie i cudownie, ale wiesz co lubi druga osoba a czego nie.
Co w sobie kochamy?
Ala: Kocham Go za wszystko i za nic. Kocham to, że potrafimy się śmiać z siebie i cały czas jest wesoło. Kocham jego dłonie, kocham to, że kiedy mam ciężki dzień, a on przytula mnie i nic nie mówi. Kocham to, że kiedy nie wiemy co zjeść, zawsze jemy tosty. Kocham kiedy całuje mnie po szyi. Kocham to kiedy on wie, że jak piwo to Desperados. Kocham to kiedy w tym samym czasie mówimy TE dwa słowa ( a zdarza się tak bardzo często). Kocham nasze wyjazdy. Kocham Niemcy kiedy rano oglądamy DDTVN a potem czekamy na busa po czym jedziemy na miasto, aby śmiać się wśród ludzi, których nie znamy i na szczęście oni nas też nie. Kocham, że wspiera mnie we wszystkim, nawet jeśli może się nie udać. Kocham to, że chodzi ze mną na mecze Anwilu Włocławek ( i sam teraz polubił koszykówkę). Kocham to, że kochamy Batmana i 8.02!!!! jest on w TV.
Zapytałam Emila za co mnie kocha. Nie spodziewałam się długiej odpowiedzi. Po 1 bo to facet, a po 2 bo oni nie mają takiej potrzeby wyliczania za co się kocha. Odpowiedział: Wszystko, to że jesteś gdy Cię potrzebuje, twoje rączki, twój uśmiech, wyjeżdżać z Tobą gdzieś daleko! "
Pytacie jakie mamy plany. Myślę, że ciesze się z tego do jakiego momentu dotarliśmy i będę mega szczęśliwa za niecały miesiąc kiedy już będą pełne 2 lata.
Moi rodzice lubią Emila i dogadują się na bardzo fajnych wesołych relacjach, tak samo ja z rodzicami Emila :)
Nasze najbliższe plany to wyjazd w góry na narty. W tą Niedziele jedziemy i odpoczywamy!
A teraz trochę zdjęć!
Pierwsze zdjęcie, pierwsze spotkanie z Emilem u mnie w domu razem z Adą i Dawidem.
Róża na walentynki.
Impreza klasowa Emila.
Opener 2011
Łódź
Sesja, którą robiła moja koleżanka Karolina :*
Wigilia 2011
Kalendarz <3
Emil czyta list ode mnie.
Mecz Anwilu <3
Babeczki 08.02.2011r.
W drodze do Niemiec.
Najlepsze!!!
Yoł ziom! hahaha
Party!
Nasze ulubione gorące czekolady!
Moja 18.
18 rodzinna.
Niemcy-wakacje.
Kac Łęg dwa.
Sylwester.
Studniówka.
A na koniec filmiki:
Niemcy ferie 2012
Filmik na 17 urodziny Emila :*
To już chyba wszystko! Mam nadzieję, że podobał Wam się dzisiejszy post. Uff trochę czasu to zajęło:D
Miłego dnia!