9 lip 2013

Rihanna in Poland! 7.07.2013r.!





Zacznijmy od początku! O koncercie dowiedziałam się kiedy byłam w górach w styczniu wtedy wyciekły pierwsze oficjalne informacje. 27 stycznia bilety były już nasze! Razem z Klaudią zdecydowałyśmy, że nie ma co! jedziemy <3 od tamtego czasu wyczekiwałam tego dnia, ponieważ fanką Riri jestem już bardzo długo, a niestety nie byłam na jej koncercie. Tego postanowiłam nie ominąć bez względu na wszystko! 
Zamówiłyśmy bilety w Golden Circle, aby być jak najbliżej. 
Do Trójmiasta pojechałyśmy już w Sobote rano. Spędziłyśmy popołudnie w Sopocie na plaży, a potem wróciłyśmy do mojej siostry. W Niedziele rano uszykowałyśmy się i ruszyłyśmy! Zjadłyśmy porządny posiłek, aby nie być potem głodnym i poszłyśmy na skmke. Z Gdyni jakos około 15 zabrał nas Openerowski autobus i zawiózł na miejsce. 
Kiedy dotarłyśmy przed główną bramę już trochę ludzi czekało, ale nie jakoś bardzo dużo, więc się ucieszyłyśmy! O 16:00 otworzyli główną bramę i ludzie biegli jak szaleni. Byłysmy na to przygotowane, więc powiedziałyśmy sobie, że biegniemy ile sił w nogach i spotykamy się pod bramkami. Tam jakiś Pan od organizacji kazał wszystkim usiąść. Brał po 5 osób z Golden Circle zakładano im opaski za okazaniem biletu i wracały one na miejsce. Udało nam się być w pierwszej części więc potem spokojnie czekałyśmy. Po 17:00 otworzyli główne bramki i znów wszyscy biegli jak szaleni. Biegłam znów ile sił w nogach , aby zająć najlepsze miejsce w strefie Golden! Udało nam się być w 3 rzędzie, a potem wszystko sie poprzesuwało i byłyśmy w 2. Nie robiło mi różnicy to czy stoję w 3 czy 2 , ale zawsze jest to bliżej. I tak cieszyłam się , że jestem pod samą sceną, a nie na przykład na końcu strefy. 
Więcej stamtąd się nie ruszyłam. Tylko Klaudia wyszła po wodę, bo było strasznie gorąco ( a ochroniarze z niewiadomego powodu bardzo rzadko rozdawali przeznaczoną dla nas wodę ) i cudem wróciła.  
o 20;00 zaczął się support czyli Dizzee Rascal czym byłam mile zaskoczona, bo myślałam , że support wypadnie jakoś słabo , a było fajnie! Rozgrzali tłum i wszyscy nabrali pełno energii. O 22:00 miała wejść Riri, ale weszła o 23;00. Jak się okazało na scenie było za zimno i musieli ją ogrzać. Byłam troche zdenerwowana bo bolały mnie już nogi, ale i tak wyczekiwałam z niecierpliwością. o 23 zaczeło się show , które uwierzcie mi było NIESAMOWITE. Rihanna mimo wszystko zagrała dobry koncert, śpiewała na żywo!!!! miała tylko włączony półplayback podczas tańca, ale nawet nie udawała, że go używa. Zresztą jeśli jesteście bardziej w tematach koncertów , w których artysta bardzo dużo się rusza to wiecie , że półplayback to normalka. 
Warto też zauważyć, że był to typ festiwalowego koncertu. 
Ja jestem bardzo zadowolona. Strefa Golden bardzo dobrze się bawiła! Już wcześniej rozmawiałam z wieloma dziewczynami i chłopakami , którzy stali obok nas i byli bardzo' w temacie' bawili się razem z nami. 
Wszyscy śpiewali, skakali i dawali z siebie wszystko dobrze się bawiąc. Słyszałam już wiele opinii, że zadowolenie z koncertu jest w większej mierze zależne od miejsca zabawy. Osoby z Golden mówią , ze bawiły sie świetnie bo czuły tą pozytywną energie Riri oraz tłumu. Osoby stojące dalej mogły być mniej zadowolone z różnych powodów. 
Koniec końców wszystko oceniam POZYTYWNIE.
Riri bardzo lubi Polskę i to już jej 4 koncert tutaj. 

A teraz zostawiam Was z MOIMI zdjęciami i filmikiem zmontowanym z koncertu. Nagrywałam bardzo krótkie filmiki, ponieważ wszyscy cały czas skakali i było to niemożliwe :D + poszłam się tam bawić! Tak więc mały filmik z relacją dla Was!

PS: Jestem najszczęśliwsza z tego powodu, że mogłam zobaczyć Riri tuż przede mną. Zresztą sami zobaczycie na filmiku ( mało wyraznym , ale jednak! :D ) 



Filmiki kręciłam aparatem i telefonem, o dziwo telefonem jakość jest lepsza. :)



A tu screeny z tego filmiku : <3333333333333333


***




(wstałysmy czas się szykowac!)


( czekamy!)
( tu siedziałyśmy czekając na wymiane biletów na opaski )

(  pod sceną <3 )
( Dizzee Rascal)


( dollary )












My zmęczone po koncercie! :D

See You next time Riri <3 


2 komentarze:

  1. Kiedyś bardzo lubiłam rihannę,ale teraz na siłę próbuje się zmienić, a jej wulgarne zachowanie mnie przeraza hehe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co masz na ustach ?

    OdpowiedzUsuń